Ulubiona poza do leżenia. Na rozjechaną żabę :P Wasze koty też tak sobie leżakują?
Co te "duże koty bez sierści" znowu przyniosły do mojego domu?! Ulubione zajęcie- rozmyślanie.
I ulubione miejsce do spania (zaraz za zlewem- kabina prysznicowa :D). "Jak to chcesz umyć zęby w moim łóżku?!"
Słodka kocio-żaba :-) Piękny kocurek - wygłaskaj go ode mnie :-) Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhahaha jaki świrus :) słodziak!
OdpowiedzUsuń"Rozżabiony" identycznie jak mój Dyziek ;) Bardzo słodki, kochany i puszysty. Cudny kociak ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMój kot od wody to raczej ucieka :D
OdpowiedzUsuńCo te "duże koty bez sierści" znowu przyniosły do mojego domu?! Ulubione zajęcie- rozmyślanie.
OdpowiedzUsuńhome textiles sourcing expo
sourcing fabric for small business